Tuwim i Sensi w końcu nagrali pierwszy wspólny numer. "Przsiad", z klipem autorstwa Fali i…
Zgodnie z zapowiedzią sprzed paru dni, MC Grzechu opublikował dzisiaj utwór „Na Luzie”. Rok po premierze kawałka „1973”, który ukazał się na albumie producenckim Grekka ,,Art Of Fatness”, dostaliśmy tym razem pierwszy, w pełni autorski utwór Grzecha.
Niech was nie zwiedzie tytuł, bo „Na luzie” to wcale nie luzacki banger. Autor rozlicza się w nim z trudnym dla siebie okresem życia. Słyszymy o rozwodzie, samotności, depresji i problemach z alkoholem. Ale retro raper-rapu traper, jak sam o sobie nawija Grzechu, nie byłby sobą, gdyby w tekście nie przemycił luzackich linijek, które przeplata z osobistymi wersami. Utwór ma ciekawą formę, bo zamiast klasycznych szesnastek, mamy osiem czterowersów. Każdy z nich zakończony jest powtarzającym się niczym refren dwuwersem. Słyszymy zabawę rymami, punchliny i autoironię. MC Grzechu nigdy nie był technicznym wirtuozem i doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Warsztatowe niedoskonałości nadają jednak kawałkowi autentyczności i niepowtarzalnego, oldschoolowego vibe’u, który jest cechą charakterystyczną Grzecha.
Za produkcję „Na luzie” odpowiada DJ Strugi Woogie Boogie. Bit do utworu poznański producent stworzył na analogowym sprzęcie, używając Akai MPC 2000, samplera Akai S900 i miksera Fostex 812. Sampel podsunął mu sam Grzechu, który w 1991 roku usłyszał piosenkę zespołu Izrael „See I & I” i już wtedy wiedział, że kiedyś zrobi utwór oparty na jej samplu. Pomysł dojrzewał w głowie poznańskiego oldschoolowca przez 30 lat. W efekcie po naszych głośnikach hula ciężka, nowojorska produkcja, nad którą unosi się gęsta Beastie Boysowa mgła. Brawurowe skrecze w „Na luzie” położyli reprezentanci Drapaczy Wosqu – DJ Kolega i DJ Wuber. Za miks i master numeru odpowiada Grekk. Jeśli zaś chodzi o klip, stylizowany na zamierzchłe lata ’80, zrealizował go młody twórca wideo Mateusz Piechowski aka deathprf. Produktem końcowym wszystkich powyższych jest pierwszy w pełni autorski utwór MC Grzecha, udowadniający, że wiek to tylko liczba.
(Fot. główna – źródło: https://www.facebook.com/tomasz.grzeszkowiak)




