Są tacy raperzy, u których pomimo upływu naprawdę wielu lat na scenie, ogień hip-hopowej zajawki nie gaśnie w sercu. Jednym z nich jest Aro, który rapować zaczynał ponad 2 dekady temu, a niedawno wypuścił kolejny album.
Aro to pochodzący z Wałbrzycha raper i producent, który swoją pierwszą kasetę demo nagrał w roku 1998. Swój oficjalny debiut zaliczył jednak kilka lat później, wypuszczając w 2003 roku nielegal, „Pierwszysoloprojekt”, wygrywając z nim 3 przeglądy sceny hip-hop’owej, w tym Mazury Hip-Hop Festiwal. Od tamtych czasów Aro wydał łącznie 6 solowych krążków, w tym jeden legal pod szyldem SP Records, z czego ostatni pojawił się zaledwie kilka dni temu.
Najnowszy materiał wałbrzyskiego rapera nosi tytuł „Zapomniane melodie”, a jego premiera odbyła się 22 czerwca bieżącego roku. Aro o swojej nowej płycie mówi tak:
„Nowa płyta, „Zapomniane melodie”, to hołd dla brzmień boombap i truskul, gdzie na brudne bębny wjeżdżały cięte sample, a całość oprawiona była sporą ilością skreczy. Wszystko to uzupełnione przekazem dedykowanym dla osób urodzonych w latach 80/90!”.
Całość materiału liczy 13 premierowych utworów. Wśród rapujących gości pojawili się Arbak, Kulas i Hurragun. Dodatkowo partie saksofonowe dograł Kuba Matusiak. Za deckami zaś stanęli Markowy, DJ Strugi Woogie Boogie i DJ Cider. „Zapomniane melodie” promują też 3 klipy do numerów „Wasze creatio ex nihilo”, „Rajdowy” oraz „Co to za ziomson?”.
Album Aro, „Zapomniane melodie”, zamówisz tu.
„Zapomniane melodie” w cyfrze.
Loading...
