Czy NATA to „Bastion” polskiego R&B?

Kojarzona dotychczas głównie z duetu Córy, Nata, zaprezentowała dziś pierwszy numer z jej solowego projektu. Premiera „Bastionu”, nagranego we współpracy z Tailor Cutem, to jednocześnie prezent, który artystka zrobiła sobie z okazji urodzin. Czy poznańska artystka stanie się ikoną polskiego R&B?

Czarna muzyka śpiewana wciąż pozostaje w Polsce niezapełnioną niszą. Mało jest na naszej scenie R&B czy soulu. Artystki, które jednak w takich klimatach się poruszają, tworzą naprawdę jakościową muzykę. Wystarczy posłuchać albumu „Ja to jestem” Agi Walczak, przypomnieć sobie Adę Kaźmierczak na albumie Reno „50/50” czy właśnie odpalić „Idziemy po swoje” w/w Cór. Zdecydowanie mamy z czego szyć klimatyczne, czarne brzmienia. Musimy tylko, w naszym pięknym kraju nad Wisłą, jeszcze do nich dojrzeć.

Szansę na to daje nam Nata, czyli Natalia Hoffman-Pawlak, z duetu Córy. Poznańska artystka, po krótkiej przerwie od tworzenia, powraca ze swoim solowym debiutem. Póki co, nie wiemy o nim jeszcze za wiele, natomiast znamy pierwszy, zwiastujący go singiel. Za produkcję „Bastionu” odpowiedzialny jest Tailor Cut, którego kojarzyć możemy, m.in. ze współpracy z donGURALesko czy Shellerinim. O utrzymanym w klimacie nowoczesnego R&B i trapy utworze, Nata mówi tak:

“To dla mnie bardzo osobisty numer, pierwszy który stworzyłam pisząc ten album i oddający w pełni emocje, które towarzyszyły mi podczas nagrań. Zebrałam w sobie odwagę, aby stworzyć materiał na własnych zasadach, bez słodko-gorzkich kompromisów. Chcę pokazać siebie w pełni, z tym, co w sobie lubię, ale też z tym, co wcześniej tłumiłam i chowałam przed światem. Nieidealną, ale autentyczną. To moje wyjście poza strefę komfortu, w którym miesza się uczucie siły, ale także niepokoju, który towarzyszy takim decyzjom”. 

Dzisiejsza premiera „Bastionu” to jednocześnie dzień urodzin Naty. W imieniu naszej redakcji, życzymy jej więc, by muzyka zawsze dawała jej poczucie spełnienia i wolności oraz, klasycznie, po staropolsku, zdrowia, żeby bez przeszkód mogła oddawać się swojej pasji.