Maka Makson zaprezentował słuchaczom pełną tracklistę oraz okładkę swojego nadchodzącego, solowego materiału, "Sposób Użycia EP"
Po bangerowym, pierwszym singlu z „Rzeczy, których wolałbym nie widzieć”, Maka Makson uderza w bardziej refleksyjne tony. Wyprodukowany przez More-elo numer „Daj mi siłę”, opowiada o chwilach, kiedy musimy dźwignąć się z dołka.
W sportach walki ważny jest element zaskoczenia. Kto może wiedzieć o tym lepiej niż Maka Makson, który od lat zostawia krew i pot w ringu? Jak widać i słychać, reprezentant Fillomatic tej samej taktyki trzyma się również w rapie. Po numerze „Kolorowe misie”, którym na pewniaczku, z buta otworzył promocję swojego nadchodzącego solo, radomski raper robi pół kroku w tył i nieco zwalnia tempo.
Za produkcję wypuszczonego dziś, drugiego singla z „Rzeczy, których wolałbym nie widzieć”, odpowiada More-elo. Na bicie lublińskiego producenta, Maka Makson otwiera się przed słuchaczami, opowiadając o trudnych momentach życia. „Daj mi siłę” to prośba wysyłana w eter, kiedy sytuacja jest krytyczna i potrzeba pomocy, by utrzymać się na powierzchni.
Drugi singiel z nadchodzącego solo Maka Maksona, podobnie jak pierwszy, opatrzony został klipem, autorstwa 2MANY.TV, czyli Emikae. W swoich social media, autor obrazka podzielił się historią jego powstania:
„Drugi klip, który zrobiłem dla Maka Maksona. Wyszliśmy od tego treningu na wolnym powietrzu, a potem spontanicznie wpadliśmy na pomysł sparingów gdzieś na mieście, a że baliśmy się, żeby nam deszcz nie popsuł szyków, to wybraliśmy tunel, w którym kręciłem klip dla siebie, do numeru Velvet Rap. Finalnie się jaram i polecam do obadania.”