Kanyego Westa twórczo-maniakalny szał nie opuszcza ani na moment. W przeciągu ostatnich trzech tygodni swoje premiery zaliczyły wyprodukowany Mr. Westa album Pusha T, solówka „Ye”, krążek nagrany z Kid Cudim, a już w ten piątek otrzymać mamy nowy album Nasa. Za beaty na nim również odpowiada Yeezus.
Oczywiście nasz Kanye nie byłby sobą, gdyby z pracy nad albumem Nasira Jonesa nie zdawał relacji na Twitterze (no, a jak). Z wrzuconych przez niego wpisów dowiedzieć możemy się np. tego, że Pan West pracuje nad albumem Nasa już od wczesnych godzin porannych…
https://twitter.com/kanyewest/status/1006239896254607360
… że panowie eksperymentują z nowymi brzmieniami i pomysłami. I, że dzieci lubią Kanyego, i że Kanye lubi dzieci…
https://twitter.com/kanyewest/status/1006240061686366208
…, i że nad 11. albumem autora „Illmatica” pracuje się całkiem nieźle…
https://twitter.com/kanyewest/status/1006240112651337728
Dość już jednak tego lekkiego śmieszkowania i przejdźmy do konkretów, czyli rzeczonej listy utworów jakie znajdziemy na nienazwanym jeszcze (Kanye przynajmniej tytuły jeszcze nie zdradził) krążku reprezentanta Queensbridge. Podobnie jak wymienione we wstępie krążki, które ukazały się w ostatnim czasie pod szyldem G.O.O.D. Music również i album Nasa składać będzie się z zaledwie siedmiu kawałków. A na papierze prezentują się one następująco:
https://twitter.com/kanyewest/status/1006739170897743872
Nas – TBA
1. “Everything”
2. “Bonjour”
3. “Not For Radio”
4. “Adam & Eve”
5. “Simple Things”
6. “Cops”
7. “I Can Explain”
A czy kolejność i wszystko inne się zgadza (wiemy, jak jest….) i jak brzmi to co przygotowali wspólnie Kanye West i Nas przekonamy się już w 15 czerwca, czyli w ten piątek!