Łysonżi w singlu „Forfiter” wspomina podróż na Kostarykę

Aloha Entertainment na zakończenie wakacji przygotowała dla słuchaczy niespodziankę. Jest nią singiel „Forfiter”, który Łysonżi nagrał do bitu KPSN’a podczas swojego pobytu na Kostaryce. I właśnie zaprezentowany wraz teledyskiem. Także zrealizowanym na Karaibach.

Łysonżi zaliczył trzymiesięczny pobyt na Kostaryce. Jedną z pamiątek, które Dżonson przywiózł z egzotycznych Karaibów jest singlowy numer „Forfiter”. Przez reprezentanta Alohy nagrany w mieście San José. A dokładniej, w QL Studio prowadzonym przez Jose Arana. Pod produkcją kawałka „Forfiter”, a także mixem i masteringiem podpisał się z kolei KPSN, a nakręcony również na Kostaryce najnowszy teledysk Łysonżiego stanowi efekt tranatlantyckiej współpracy  @dobrekinostudio z Arielem Orozco, Elvisem Orozco i Andresem Mora. Więcej o samym pobycie warszawskiego rapera na Kostaryce przeczytać możecie natomiast na stronie www.alohaentertainment.pl, gdzie Browka Szpinak swój wyjazd szczegółowo wspomina.

„Dzięki moim ziomkom z Kostaryki, udało mi się nie zginąć w tamtejszych dżunglach i nie zostać zjedzonym przez krokodyla. Pomimo, że Kostaryka znajduje się na drugim końcu planety, mogę śmiało stwierdzić że tam też urywają ryja.”

– Łysonżi

Wypuszczenie singlowego „Forfitera” to kolejne już ruchy poczynione przez Dżonsona w ostatnim czasie. Zaledwie dwa tygodnie wcześniej Łysonżi dał nam bowiem mocne powody, by sądzić, że w planach ma nagrywanie kolejnych kawałków z Vieniem. Dzisiejsza natomiast premiera skłoniła nas, by już u źródła zasięgnąć informacji, co planuje Browka Szpinak. I jak zdradził nam już sam Łysonżi Dżonson, w przygotowaniu są aż cztery płyty! Dwie z nich złożą się na następną odsłonę „Aloha Opus Magnum”, a dwie kolejne, „to będą straszne sztosy”. Z czego jedną Łysonżi zamierza zaprezentować w listopadzie. Zaznaczając przy tym, że sporo rzeczy jest już gotowych, a „Forfiter”, którego sprawdzicie poniżej, „to dopiero początek”.

(Fot. główna – kadr z video „Forfiter”)