Gdybyście się martwili, to Pabianicki rap ma się dobrze i nie chce nic, bo wszystko…
Knaps postanowił uczcić Walentynki wypuszczeniem niepublikowanego wcześniej numeru, „Nie żal mi”. Raper opowiada na bicie Salvare historię swojego toksycznego związku, a w refrenie słyszymy od dłuższego czasu już nieaktywnego Ducha.
Walentynki obchodzić można na różne sposoby. Z reguły ludzie celebrują swoje związki, ale można też pójść w odwrotnym kierunku. Co to oznacza? Oznacza to, że świętować można także uwolnienie się od toksycznej relacji, która zatruwała nasze życie. Właśnie ten rodzaj celebracji wybrał Knaps, który wypuścił wczoraj niepublikowany wcześniej numer.
O ile dobrze interpretujemy wpis na profilu Knapsa, „Nie żal mi” powstało w 2016 roku. Jeśli tak jest, numer trochę przeleżakował i wczoraj doczekał się swojej premiery na kanale Balmamu Records. Pabianicki MC dzieli się w nim bardzo osobistą historią toksycznego związku, w którym tkwił i który to miał bardzo destrukcyjny wpływ na jego zdrowie i życie. Bit do „Nie żal mi” wyprodukował Salvare, a w refrenie słyszymy od dłuższego już czasu nieaktywnego trójmiejskiego rapera, Ducha.