Bardzo Wam i sobie tego życzymy! Projekt Własny Styl, który na początku lat dwutysięcznych stworzyli Shellerini, Mikser i Szpaaq (wtedy jeszcze Szpaku) był jednym z ciekawszych poznańskich składów. Kuzyni z PDG Kartel wydali jeden z najlepszych nielegali jakie powstały w stolicy WLKP, czyli materiał zatytułowany „PDG Rapertuar” i więcej żadną produkcją sygnowaną jako PWS słuchaczy nie uraczyli, co postrzegać można w kategoriach sporej straty dla całej już rapowej sceny.
Beaty Miksera słychać było jeszcze przez dłuższy czas, ksywę poznańskiego beatmakera znaleźć można na sporej liczbie wydawnictw, a rozgłos już na skalę całego kraju przyniosła mu współpraca ze Słoniem w ramach „Demonologii”. Następnie miał być album producencki, który skończył się na „Epce”, a ostatnio podkłady autorstwa Miksera usłyszeć można na krążku „Fejm”, również poznańskiego rapera Smoły. Co dzieje się u Shelleriniego, przybliżać nie musimy. Mały Szelma na szczęście cały czas jest aktywny i parafrazując tytuł drugiego solo – ” Ma się świetnie”.
Gorzej niestety jest z trzecim współtwórcą Projektu Własny Styl, nieodżałowanym Szpaaqiem, którego powrotu już sobie niejednokrotnie życzyliśmy. Ostatni raz wiosną tego roku, kiedy rapowa Polska żyła akcją #hot16challenge2. Udział w niej wziął udział również i Szpaaq właśnie, co wzbudziło niemały entuzjazm wielu słuchaczy poznańskiej sceny. Teraz nadzieje na powrót współautora takich klasyków jak „Pokal do Pokala” czy „Babę zesłał Bóg” spotęgowane zostały jeszcze bardziej, gdyż zdjęcie ze Szpaaqiem zamieścił nikt inny jak Szelka! Nie byłoby w tym nic tak bardzo ekscytującego, gdyby nie fakt, że zdjęcie zrobione zostało w okolicznościach studyjnych! Oznaczać to może, że Shellerini i Szpaaq coś razem nagrywają! Liczymy na to, że już wkrótce dane będzie nam usłyszeć efekty tego spotkania.
Loading...
