Przecieramy oczy ze zdumienia widząc wyżyny dziennikarstwa na jakie wspięła się należąca do Seana Combsa stacja Revolt. Włodarze telewizyjnego medium postanowili bowiem nie być dłużni Eminemowi, i odpowiedzieli na wycelowany w stronę Puffy’ego i Revolt diss, który ostatnio wyciekł do sieci. I to jak odpowiedzieli!
Diss, o który się rozchodzi, to oryginalna wersja numeru „Bang” Conway’a The Machine, do którego dograł się Mathers. Kawałek ten poznaliśmy w zeszłym roku, jednak wtedy bez wzbudzającego gniew stacji Revolt wersu „Yeah, shout to Puffy Combs, but fck REVOLT / Y’all are like a fcked up remote”. Jak widać, tak ostra zaczepka w tym biznesie nie może zostać puszczona mimo uszu, i już następnego dnia w sieci pojawiła się skierowana do Eminema odpowiedź ze strony stacji telewizyjnej P. Diddy’ego. Na Instagramie, bo gdzieżby indziej. A brzmi ona:
No chyba nie myśleliście, że Puffy nagrał diss na Eminema….?