Kuban i Bedoes – jak zapamiętali siebie sprzed lat?

Kuban zaprezentował kolejny singiel zwiastujący wyczekiwany od lat powrót. Powrót, do którego początkowo podchodziliśmy bez rozdmuchanego entuzjazmu. Kubano z każdym kolejnym singlem do swojego materiału przekonuje nas coraz skuteczniej. Nawet jeśli gościnnie pojawia się Bedoes, który, co również zaskakujące, we właśnie zaprezentowanym utworze „pamiętam siebie”, nie bywa irytujący.

„pamiętam siebie” to tytuł trzeciego singla, którym Kuban zapowiada swój powrót po pięciu latach od zaliczenia oficjalnego, studyjnego debiutu w postaci albumu „Myślisz jeszcze?”. Za warstwę muzyczną ponownie odpowiada tutaj favst. Produkcją dostarczający słuchaczom podobną dawkę refleksji, jaką otrzymujemy w zwrotkach i refrenie najnowszego utworu z płyty „spokój”. W swoich tekstach Kuban i Bedoes w sentymentalnym tonie powracają bowiem do początków swoich karier. Kiedy to, co wspólnie przyznają, jeszcze ’brzydzili się parciem na szkło’. Co zadziwiające, nad wyraz dobrze w kawałku „pamiętam siebie”, wypada sam lider ekipy 2115, którego da się nareszcie wysłuchać. Na marginesie dodać można, że Bedi jest drugim gościem zaproszonym przez Kubę na nowy album. Pierwszym jest Szpaku, który z kolei, swoim popisem w również singlowym utworze „jak nie wrócę po północy”, poziom utworu Kubana znacznie zaniżył.

Singiel „pamiętam siebie” udany jest, przede wszystkim, dzięki gospodarzom utworu, czyli Kubanowi, rzecz jasna, oraz wspomnianemu favst’owi. Producent bowiem sprawnie wpasowuje się w nastroje rapera. Swoimi beatami, z wychodzącymi na pierwszy plan gitarowymi partiami, idealnie komponując się z miękkim, melodycznym i śpiewnym flow Kubana. Czuliśmy to już w otwierającym promocję wydawnictwa „spokój” numerze „na okrągło”, czujemy i w tym najnowszym. Numery to odzwierciedlają tytułowy spokój rapera, i o to chyba właśnie Kubanowi chodziło.

Po najnowszym singlu „spokój” zwiastującym zaczynamy zatem z większym entuzjazmem oczekiwać premiery drugiej solowego Kubana. Zmianie uległa się jedynie data wydania. Z 24 lutego na miesiąc kolejny. Dobrą informacją jest natomiast ta, że preorder albumu „spokój” nadal dostępny jest na stronie www.dobziludzie.com.

(Fot. główne – kadr z klipu „pamiętam siebie”)