Mack 10 wraca jako „King Of Chevys”

Mack 10 zaprezentował pierwszy od prawie piętnastu lat pełnoprawny solowy singiel. Numer zatytułowano „King Of Chevys”, a za jego produkcję odpowiada równie zasłużony dla West Coastu twórca, nikt jak DJ Battlecat. Numer zobrazowano także teledyskiem, w którym królują, rzecz jasna, równie ikoniczne dla zachodniego wybrzeża, lowridery.

Mack 10 ostatnim solowy album zaprezentował w 2009 roku. Od wydanego w tamtym czasie „Soft White” raper i miłośnik odpimpowanych Chevroletów z Inglewood pojawiał się gościnnie w numerach innych twórców, przede wszystkim z Zachodniego Wybrzeża. W kwestii solowych nagrań, Dedrick D’Mon Rolison zbyt aktywny jednak nie był. Tym sposobem od wspomnianego solo współtwórcy Westside Connection zleciało grubo ponad dziesięć lat. Ciszę przerwał natomiast rumor dźwięków lowriderów, przy których aplauzie w miniony piątek wrócił „King Of Chevys”. Pod beatem do tego kawałka podpisał się z kolei DJ Battlecat. Producent równie istotny dla brzmienia z tego regionu, nikt inny, jak cały czas, na szczęście, aktywny DJ Battlecat. A czy „King Of Chevys” zapowiada świeży album, którym w tym roku zaserwuje nam Mack 10? Na to liczymy.