Czwartek 15 lipca przywitał nas kompletną nowością! Nowością tą jest „Mem”, który niespodziewanie wypuścił Pezet!
„Mem” pojawił się znienacka. Za jego produkcję odpowiada natomiast niezawodny Auer. I tyle wiemy… Premierowy singiel Pezeta pojawił się bowiem w sieci pojawił się bez najmniejszego opisu. Próżno też szukać informacji na jego temat. Pressletter również wyświetlił się jeszcze w naszym skrzynkach mailowych. Posłuchajmy zatem co nowego ma do zaoferowania Paweł Kapliński. I czekajmy na konkretne już info dotyczące singla „Mem”, które zapewne pojawi się wkrótce!
I zgodnie z naszymi przypuszczeniami, po niedługim czasie „Mem” pojawił się wraz z teledyskiem! Singiel wypuszczono z okazji premiery winylowego wydania albumu „Muzyka Współczesna”. O premierowym utworze kilka słów z kolei napisał sam Pezet:
„Byłem w dość melancholijnym nastroju, a jednocześnie było już lato, świeciło słońce i było mi zwyczajnie dobrze. Dla mnie to dość prosty komentarz do otaczającego mnie dziś świata. Z nieudaną, czyli moją „ulubioną”, historią miłosną w tle. Trochę o tym, że im dalej w las tym tak naprawdę mniej wiemy o świecie, o dewaluacji wielu ludzkich wartości, nietrwałości relacji. Ale jednak jest w nas dużo zgody na to. Na zasadzie „it is what it is”, chodźmy gdzieś, pójdźmy potańczyć, wyjdźmy, pieprzyć to, żyjmy!”
– mówi Pezet.
Loading...
