Trochę zaczyna nam to zakrawać o groteskę… lub słynny już „Detox” Doctora z Compton… Wszak bezustanne i wręcz maniakalne zapowiadanie w kółko jednego albumu w końcu musi stać się tematem żartów…. Miejmy jednak nadzieję, że ostatecznie Redman wyda obiecaną kontynuacje „Muddy Waters” i takowych żartów uniknie…
O tym, że w zapale pracuje on nad tym materiałem, Reggie Noble informował nas już z jakieś kilkanaście razy. Ostatnio w maju ubiegłego roku, zamieszczając video ze swojego domowego studia opatrzone m.in. komentarzem „Muddy Waters 2 Coming Soon”. Jak wiemy, niespecjalnie zapowiedzi te przełożyły się na efekt finalny w postaci obiecanego krążka. Niestety.
Być może zmieni się to w roku 2018, gdyż właśnie otrzymaliśmy… kolejną zapowiedź kontynuacji bagnistego materiału. I nie będzie to jednak „Muddy Waters 2” jak pierwotnie materiał został zatytułowany, a „Muddy Waters Too Thee Album”. I jak mówi nam poniższa grafika, ukaże się już wkrótce! No trzymamy kciuki Panie Noble!
WUZZZAAAAAPPPPP !
THE BEGINNING !!
NO TALKN !! pic.twitter.com/UdcE1ly9PF— Redman (@therealredman) March 2, 2018
I zgodnie z prośbą, nic już więcej nie mówimy! A zamiast tego odpalamy, do czego i Was zachęcamy, pierwszą część „Muddy Waters”. Najbardziej kultowego albumu w całej dyskografii Redmana.