Tłusty Kot po 13 latach wraca z nowym albumem?

Po trzynastu latach od wydania albumu „TheRapy”, Tłusty Kot zaprezentował wspólny numer. Czy „Księżycowe zapiski” to jednak jedynie singiel, czy może zwiastun pełnoprawnego projektu 2stego i Kota Kulera?

Nieco starsi słuchacze rapu mogą kojarzyć, że 2sty i Kot Kuler tworzyli niegdyś duet Tłusty Kot. W 2011 roku duet wypuścił dobrze przyjęty album „TheRapy”. Pojawili się na nim ciekawi goście, m.in. Enson, Junes, Golin czy Małpa. Bity na projekt dostarczyły z kolei takie asy jak DJ Haem, Szpalowsky, Trepson czy sam 2sty. Niestety, żywot Tłustego Kota skończył się na tym jednym krążku. A może tak nam się tylko wydawało?

W zeszłym tygodniu w sieci pojawił się wspólny numer 2stego i Kota Kulera, zatytułowany „Księżycowe zapiski”. Jeśli jednak słuchacze liczyli, że usłyszą dwóch starych truskulowców na samplowanym bicie, tym razem się przeliczyli. Bit autorstwa Faded Dollars to coś zdecydowanie świeższego niż produkcje z 2011, a i nawijka nosi znamiona postępu. Zwłaszcza jeśli chodzi o refren, w którym na poprzeciągane frazy nałożony został autotune. W takiej to właśnie, odświeżonej nieco stylistyce, Tłusty Kot przerwał ciszę po 13 latach milczenia.

Zapewne nie tylko w naszych głowach zrodziło się jednak pytanie, czy „Księżycowe Zapiski” to pojedynczy strzał, czy może jednak zapowiedź czegoś większego? Pewien szczegół, który przykuł naszą uwagę, może sugerować, że projekt jest w drodze. Mianowicie, na jednym z portali, które napisały o nowym numerze Tłustego Kota, wpis opatrzony był komentarzem, że jest wynikiem płatnej promocji. Uściślając, promocji opłaconej przez Warner Music Poland. Możemy się mylić, ale nie wydaje nam się, żeby majors pakował pieniądze w promocję luźnego singla. Wnioskujemy więc, że albo za chwilę dostaniemy informację o nowym solo 2stego, albo wspólnej płycie 2stego z Kulerem.

(Fot. główna – źródło: media społecznościowe Twórców)