B.R.O. vs B.R.O.

Opublikowano: 01/02/2021
Autor: Bartłomiej Kmieciak
Zdjecie newsa

W zeszłą sobotę, 30 stycznia, minęło dokładnie 10 lat od pierwszego umieszczonego przez B.R.O. filmu na YouTube. Chodzi o numer „Szybko”, którym warszawski raper przywitał się z rapową publiką.

Przez 10 lat nagrywania, B.R.O. zdążył być tak samo uwielbiany i stawiany jako przyszłość naszej sceny, jak znienawidzony i wyklinany ze środowiska. Przy początkach swojej działalności muzycznej, dał się poznać jako gość o bardzo ciekawej barwie głosu, niezłym flow, ale też naprawdę dobrych linijkach, co szybko wywindowało go wysoko w scenicznej hierarchii i zaowocowało podpisaniem kontraktu z Wielkie Joł.

Jak to jednak zwykle bywa, kiedy człowiek odnosi się w czymś sukces, szybko spotyka się z falą krytyki czy wręcz zawiści. Na B.R.O. zaczęła spadać fala hejtu, a dodatkowo wplątał się w konflikt z Pjentakiem, który w tamtych czasach był mocno w formie, a poza tym miał dość charakterną grupę kumpli, o czym można się było przekonać podczas przerwanego koncertu B.R.O. Z biegiem lat B.R.O. zaczął też odczuwać coraz większe ciągotki ku popowym wariacjom w obrębie rapu, co z resztą nie dziwi, zważając na jego możliwości wokalne. Eksperymenty muzyczne warszawiaka, a także jego coraz bardziej komercyjny, cukierkowy imidż, nie spodobały się jednak słuchaczom. I tak akcje naprawdę dobrze zapowiadającego się młodego rapera spadały coraz niżej i niżej w środowisku rapowym.

W zeszłą sobotę w sieci pojawił się klip „B.R.O. vs B.R.O.”. Raper „rozdawaja” się w nim i podsumowuje dekadę swojej działalności scenicznej. Mimo infamii, w którą popadł, nie przestał tworzyć. B.R.O. działał dalej we własnej niszy, w której została z nim całkiem spora rzesza fanów i wcale nas to nie dziwi. Co by nie mówić, warszawski raper, kombinując z popem, nie stracił przecież skillsów, co potwierdza też sobotnim numerem „B.R.O. vs B.R.O.”. Fanami całej dyskografii B.R.O. nie jesteśmy, ale rapowe numery z przestrzeni tych 10 lat absolutnie propsujemy i z okazji jubileuszu życzymy wszelkiej pomyślności!

Powiązane:
Najnowsze newsy:
Komentarze: