W dniu wczorajszym ukazał się „Exodus 1:7”, czyli pośmiertny album DMX’a. W dniu premiery tego wydawnictwa ukazał się również pierwszy teledysk promujący to wydawnictwo.
Klip nakręcono do numeru „Hood Blues”, który usłyszeć mogliśmy jeszcze przed wydaniem albumu „Exodus 1:7” przez Def Jam Recordings. Kawałek stanowi efekt współpracy Dark Man X’a z Griselda Records. W samym klipie natomiast widzimy jak Westside Gunn, Benny The Butcher, Conway The Machine, i oczywiście, sam DMX, nagrywają swój „Hood Blues” na beacie, który wyprodukowali Avenue Beatz ze Swizz Beatzem. Szczegóły oraz odsłuch albumu „Exodus 1:7” znajdziecie w tym miejscu.
Na kilka miesięcy przed śmiercią DMX w programie Drink Champs zdążył ujawnić, że na swój ósmy solowy album nagrał numer również z Pop Smoke’iem. Zwrotka, również tragicznie zmarłego, jednak rok wcześniej, rapera z Los Angeles nie znalazła się jednak na „Exodus 1:7”. Dlaczego? Z odpowiedzią przychodzi z kolei Swizz Beatz, pełniący rolę producenta wykonawczego pośmiertnego albumu DMX’a. Prywatnie, także przyjaciel Earla Simmonsa, w rozmowie w The Breakfast Club wyjaśnił, że wersy Pop Smoke’a wykorzystane zostały przez wytwórnie posiadającą prawa do twórczości Bashara Jacksona.
„Oni już użyli tych wersów. Wiem, że X nie chciałby starych wersów. Walczyliśmy o to. To były dwa wersy i oba zostały użyte. Poszliśmy po kolejną zwrotkę i została wykorzystana również. Po prostu umieściłem Moneybagga w numerze. Nie, że mają tę samą energię, ale są z tej samej grupy demograficznej. X też chciał dotknąć tej części”.
– Swizz Beatz w programie The Breakfast Club
Pop Smoke’a, na albumie DMX’a, pierwotnie usłyszeć mieliśmy w kawałku „Money, Money, Money”, w którym ostatecznie obok Earla Simmonsa zarapował Moneybagg Yo.
Loading...
