Larry June prezentuje swoje „Imported Couches”

Larry June udostępnił premierowy singiel. Polecamy zatem rozsiąść się wygodnie na kanapie, najlepiej ze szklanką świeżego pomarańczowego soku i odpalić… zobrazowany teledyskiem, relaksujący utwór zatytułowany „Imported Couches”.

Larry June w swoich numerach wie, jak zadbać o przyjemną atmosferę. Nagrywając kawałki przepełnione odprężającym vibe’em, lekkie i bujające. Duża w tym zasługa doskonale dobranych instrumentali, które reprezentant Bay Area dobiera pod swoje leniwe flow. Często mające ten retro posmak, zbudowane na gitarowych samplach, pozwalających Larry’emu wpleść jeszcze więcej luzu w swoją nawijkę. June’a słucha się bardzo przyjemnie, a najlepszych tego przykładem niech będzie udostępniony przed dwoma dniami świeży singiel „Imported Couches”. Wyprodukowany przez instrumentalistów i beatmakerów, Jose Riosa i T.Nava. A stanowiący kontynuacje numeru „Expensive Couches”. Pochodzącego z albumu „Keep Going” sprzed czterech lat, a nagranego przez Larry’ego June’a wspólnie z Harrym Fraudem. „Imported Couches” jest zarazem pierwszą nowością, którą Larry June zaprezentował od czasu wydanego w listopadzie ubiegłego roku wraz z Cardo albumu „The Night Shift”.

(Fot. główna – kadr z video „Imported Couches”)