Na liście najbardziej niedocenionych raperów w kraju, Karwan zajmuje jedno z najwyższych miejsc. Przez lata udowadniał swoją wartość i umiejętności, aż w końcu fortuna uśmiechnęła się do niego. Dziś premiera jego legalnego albumu.
Od pierwszego nielegala Karwana minęła przeszło dekada. Młodziak z Ostrołęki zachwycił nas wtedy albumem „Wielkie Serca” i zapowiadało się na to, że wkrótce będzie jednym z najbardziej cenionych raperów na scenie. Coś jednak poszło nie tak i kariera Karwana nie wypaliła.
Co się odwlecze, to nie uciecze. Po latach szczęście uśmiechnęło się do rapera i za sprawą wytwórni GUGU, dziś premierę ma jego pierwszy legalny krążek, „Wschód końca”. Pytanie tylko czy mocno przekminiona, techniczna nawijka na nowych bitach trafi w gusta młodych słuchaczy i przełoży się na sukces sprzedażowy? Czy młodzież ma teraz wielkie serca i czy wystarczy im ambicji żeby posłuchać, o czym nawija Karwan, a nie jedynie pobujać się do bitów z płyty?
Album „Wschód końca” w całości jest już dostępny w wersji cyfrowej na platformach streaming’owych.
Wersję fizyczną zamówisz tu.
Loading...
