Nadchodzi „Exodus”! Miesiąc po tragicznej śmierci DMX’a ogłoszono datę premiery nowego albumu Dark Man X’. A ten ukaże się już za niespełna trzy tygodnie!
Gdy na początku roku przekazywaliśmy Wam informacje, że DMX kończy nagrywać swój ósmy solowy album, w najczarniejszych scenariuszach nie przypuszczalibyśmy, że zarazem będzie to ostatnia płyta Earla Simmonsa. I do tego, niestety pośmiertna. Wydawnictwo to stanowi również pierwszy od osiemnastu lat materiał nagrany przez X’a, który ponownie wyda Def Jam Recordings. Label, w którym ukazały się pierwsze, klasyczne płyty DMX’a. Tą nową natomiast, wiemy, że zatytułowano „Exodus”. I co więcej, ukaże się już 28. maja. Informację, w wywiadzie dla Fox 5 New York, potwierdził Darrin „Dee” Dean, współzałożyciel Ruff Ryders:
„To smutne, że go tu nie będzie, ale muzyka… Ten album tutaj jest wyjątkowy. Prawdopodobnie nigdy nie słyszałeś muzyki takiej jak ta, którą nagraliśmy teraz. To prawdopodobnie jeden z jego wielkich albumów. Jeden z najlepszych. To z pewnością klasyk”.
– Darrin „Dee” Dean
Producentem wykonawczym albumu „Exodus” jest z kolei Swizz Beatz, a wszystkie ujawnione dotąd o nadchodzącym albumie DMX’a, w tym zaskakującą listę zaproszonych gości, znajdziecie w tym miejscu.
„Mój brat X był jedną z najczystszych i najbardziej wyjątkowych dusz, jakie kiedykolwiek spotkałem. Całe swoje życie poświęcił rodzinie i muzyce. Był hojny w dawaniu i kochał swoich fanów ponad miarę. X nie mógł się doczekać, aż fani usłyszą jego płytę i przekonają się, jak bardzo cenił każdego z nich osobna”
– Swizz Beatz o albumie „Exodus”.
Loading...
