Dała przykład nam Shakira, jak dissować mamy?

Kolumbijska piosenkarka, Shakira, wypuściła wczoraj diss na swojego byłego partnera, Gerarda Pique. W utworze gwiazda rozprawia się z piłkarzem, zarzucając go serią panczlajnów i pokazujący przy okazji naszym rodzimym raperom, jak powinno się rozwiązywać konflikty na bicie.

Raperzy w ostatnich latach coraz mniej chętnie nagrywają dissy. Dużą część z nich myśl o konfrontacji na bicie z innym raperem, przysparza o chowanie się jaj do brzucha. Przykładem niech będzie chociażby Kizo. Zamiast odpowiedzieć O.S.T.R.’owi na wersy z „042 Reqiuem”, pod płaszczykiem dystansu uniknął konfrontacji, oferując wysłanie łódzkiemu raperowi zapasu swoich batonów na zimę. Albo Sentino, który do dissu Step Armii odnosił się poprzez filmy w social media. Tą samą drogą poszedł z resztą niedawno Kali. Nie chcący ryzykować blamażu w potencjalnie przegranym starciu z Grande Connection i organizujący live’a, by w ten sposób odnieść się do całej sprawy. Warto też wspomnieć o najświeższej akcji, czyli sporze na linii Ten Typ Mes – Stasiak. Jeden z najlepszych polskich raperów skomentował kulisy wyrzucenia go z Alkopoligamii jak przystało na rapera. Z kolei dawny kolega i ex-współpracownik ograniczył się z kolei już tylko do napisania oświadczenia w sieci.

Pomoc dla zagubionych, polskich chłopców z rapowego podwórka przychodzi z najmniej oczekiwanej strony. Przykład jak rozwiązywać konflikty w sposób godny rapera, postanowiła dać bowiem Shakira. Kolumbijska piosenkarka miała ostatnio niemałe zawirowanie życiowe. Rozstała się bowiem po wieloletnim związku z piłkarzem, Gerardem Pique, który zdradzał ją z o wiele młodszą kochanką. Numer wyprodukował i zrealizował znany, argentyński producent Bizarrap i od wczoraj wykulał już ponad 25 milionów wyświetleń.

W trwającym ponad 3,5 minuty utworze, Shakira strzela w Pique, m.in. takimi panczami:

„Za dużo gadałeś o byciu mistrzem, a kiedy Cię potrzebowałam, dałeś mi najgorszą wersję siebie”
„Byłam spoza Twojej ligi, dlatego teraz jesteś z kimś takim jak Ty”
„Zostawiłeś mnie z teściową jako sąsiadką, z prasą u drzwi i długiem w skarbówce”
„Zamieniłeś Ferrari na Twingo, zamieniłeś Rolexa na Casio”

No dobra. Zapytacie pewnie, po co na rapowym portalu poruszamy temat gwiazdy popu, dla której rapowy numer to tylko egzotyczne wakacje w miejscu, do którego najprawdopodobniej nigdy już nie wróci? Odpowiedź jest prosta. Oczywiście, że nie jaramy się numerem Shakiry w kontekście muzycznym. To przecież podobna półka co Leosiowe wygrzewy, chociaż z o wiele lepszym flow. Poza tym, bylibyśmy skłonni postawić całkiem spore siano na to, że ghostwriting był tutaj grany. O dissie Shakiry na Pique napisaliśmy po to żeby chłopcom z naszej sceny zrobiło się głupio. Po to żeby zobaczyli jak daleko już podryfowali w stronę wyspy kastratów, na której zamiast przepołowić przeciwnika wersami, ucieka się na drugi koniec wyspy, wysyłając miałkie oświadczenia tukanem pocztowym.