Daz Dillinger skończył z rap biznesem

Miał być album „Dogg Food 2”. Miał być również od dawna zapowiadany rezultat połączenia Tha Dogg Pound i Bone-N-Thugs Harmony w jedną supergrupę. A skończyło się na… emeryturze! Daz Dillinger, ikona Zachodniego Wybrzeża, właśnie ogłosił zakończenie swoich działań w rap biznesie!

Daz Dillinger aka Dat Nigga Daz na scenę wbił się we wczesnych latach 90-tych. Młodszy kuzyn Snoop Dogga i również wychowanek Long Beach. Obecny był już u boku Dre’a, gdy ten pracował nad swoim „The Chronic”. Następnie wraz z Kuruptem, pod szyldem Tha Dogg Pound, zapracował na status ikon g-funku i gangsta rapu. Bez wątpienia, jeden z symboli Zachodniego Wybrzeża. Nieodłącznie kojarzony z bandami, c-walkiem i zaprasowanymi w kant Dickiesami.

Daz Dillinger jeszcze wiosną tego roku obiecał słuchaczom sequel klasycznego debiutu Tha Dogg Pound. Otrzymaliśmy nawet singiel zwiastujący album „Dogg Food 2”, który ukazać miał się podpisany jako Daz-N-Kurupt. Chwilę wcześniej natomiast po raz kolejny dano nam nadzieję, że materiał supergrupy Thug Pound również ujrzy jednak światło dzienne. Niestety! Ostatnie doniesienia z West Coastu zbyt fajne nie są. Dilly Tha Dogg ogłosił bowiem, że kończy swoją rapową karierę i przechodzi na emeryturę!

„IM DONE RAPPIN CUZ ITS OVER FOR ME 🔥IT WAS NICE WHEN IT WAS🔥 BUT ITS NOT FUN NO MORE. SO IMA CALL IT QUITS 💯👍🏿🌹THIS MY LAST POST”

– Daz Dillinger

Autor „Retaliation, Revenge and Get Back” powyższe słowa zamieścił przed dwoma dniami na swoim instagramowym profilu. Czy jest to jednak forma zwrócenia uwagi? Czy faktyczne pożegnanie się z rap biznesem? Jakie dalsze ruchy poczyni Daz Dillinger? Na te pytania odpowiedzi nie znamy. Wiemy jedynie, że Dat Nigga Daz nie postrzega już rapu, jako swojego problemu…