Slick Rick powraca z albumem po 24 latach przerwy

Slick Rick coraz wyraźniej daje znać, że jego czas jeszcze się nie skończył. Nagroda Grammy, występ live na Yankee Stadium czy dograne gościnki to dopiero początek. The Ruler zapowiedział bowiem na ten rok swój pierwszy od 24 lat solowy album.

Slick Rick zapamięta 2023 rok na pewno na długo. Stanie się tak, m.in. za sprawą pierwszej w życiu przyznanej mu nagrody ze strony Recording Academy. W lutym amerykański MC został bowiem odznaczony nagrodą Grammy za całokształt swojej twórczości. Ponadto, miesiąc temu The Ruler miał okazję wystąpić na Yankee Stadium u boku Doug E. Fresh’a i Snoop Dogga, gdzie wspólnie zaprezentowali numer „La Di Da Di”.

U Slick Ricka ruszyło się też rapowo. Jego gościnne zwrotki mogliśmy niedawno usłyszeć na albumie DJ’a Muggs’a, „Soul Assasins 3: Death Valley” oraz Tony’ego Touch’a „The Def Tape”. Co jednak cieszy nas jeszcze bardziej, Slick Rick planuje wydać w tym roku solowy album. Informację tę, poprzez swoje social media, przekazał fotograf Jonathan Mannion. Slick Rick miał do niego zadzwonić i bezpośrednio podzielić się z nim wieścią o płycie, która jest w drodze.

Przypomnijmy, że Slick Rick ma w swoim dorobku 4 solowe albumy: „The Greatest Adventures of Slick Rick”, „The Ruler’s Back”, „Behind Bars” oraz „The Art of Storytelling”. Zapowiedziany na 2023 materiał będzie więc 5 albumem od mistrza storytelling’u.