Mada świętuje dziś Światowy Dzień Kota

Opublikowano: 17/02/2024
Autor: Bartłomiej Kmieciak
Zdjecie newsa

Tegoroczny Światowy Dzień Kota doczekał się szczególnej celebracji w polskim rapie. Mada postanowił uczcić go, wypuszczając numer, w którym podmiotem lirycznym jest kot. Co ciekawe, pomimo że numer jest pierwszym singlem, zapowiadającym nową płytę reprezentanta WCK, ten nie rapuje w nim.

Nie od dziś wiadomo, że Mada to kociarz. Ze swoją miłością do Marzeny obnosi się dumnie w swoich social media, a my tę miłość z przyjemnością oglądamy. Dziś, w Światowy Dzień Kota, reprezentant WCK postanowił oddać hołd futrzakom. W sieci pojawił się bowiem pierwszy singiel z jego nadchodzącej płyty, opowiadający o kocim życiu.

„Sześć dróg do śmierci” to numer intrygujący na wielu płaszczyznach. Przede wszystkim, gościnnie pojawia się w nim Fasola. A że Mada to bardzo gościnny jegomość, to oddał jej wokalnie cały numer. Sam postanowił w tym przypadku ograniczyć się jedynie do napisania tekstu, śpiewanego przez Fasolę.
Poza tym, koncept numeru jest dość nietypowy. Mada postanowił napisać go z perspektywy kota, który rozważa, w jaki sposób mógłby zginąć. Rozważania iście dramatyczne, jednak otulone ciepłym wokalem Fasoli i zaserwowane na onirycznym bicie Wuja HZG, wprowadzają słuchacza w dysonans, wydając się przyjemnymi, kuszącymi marzeniami. Jak to zwykle u Mady bywa, po jednym przesłuchaniu ciężko jest jednoznacznie określić, co poeta miał na myśli. Słucha się więc drugi, siódmy i czterdziesty siódmy raz, za każdym razem wpadając na inną interpretację.

Warto również docenić wideo „Sześciu dróg do śmierci”. Autorki, Anna Płażewska i Eliza Kos, stworzyły obrazek prosty, ale na patencie. Widzimy w nim, kręcone z perspektywy kota, opcje śmierci, które rozważa. Jeśli jednak założymy, że bohaterką kawałka jest sama Marzena, to wszystko kończy się dobrze, a ona bezpieczne kontynuuje żywot, lądując w ramionach Mady.

Jeśli zaś chodzi o nadchodzący album Mady, nie wiemy o nim jeszcze zbyt wiele. Póki co, mamy singiel „Sześć dróg do śmierci” i wiemy, że materiał nazywał się będzie „Aoshima”. Google podpowiedziało nam, że jest to japońska wyspa kotów. Możemy więc jedynie zgadywać, że Łysy nagrał koncept album, który oparty będzie właśnie na kocim motywie.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Powiązane:
Najnowsze newsy:
Komentarze: