Na problematycznych ludzi Zeus ma „Uczykij”

Opublikowano: 22/03/2024
Autor: Bartłomiej Kmieciak
Zdjecie newsa

Singiel numer cztery, z nadchodzącego, dwupłytowego albumu Zeusa „Czas na mnie”, wylądował dziś w sieci. „Uczykij”, w którym Kamil dyscyplinuje trudnych w obyciu ludzi, pochodzi z ciemnej strony albumu.

Jak już dowiedzieliśmy się w ubiegłą niedzielę, „Czas na mnie” będzie wydawnictwem dwupłytowym. Zeus postanowił podzielić je na stronę ciemną i stronę jasną. Podział symbolizuje dwa oblicza łódzkiego rapera – to bardziej charakterne, wkurzone oraz to bardziej wrażliwe i optymistyczne. Jak dotąd układ był taki, że ze strony jasnej otrzymaliśmy dwa single, czyli „Kamil West” i „Lubić ludzi”. W stronę ciemną wgląd dawał nam z kolei utwór „Spitfire”. Dziś stosunek numerów z jednej i drugiej strony został wyrównany.

„Uczykij” to czwarty singiel, zapowiadający „Czas na mnie”. Pochodzi on ze strony ciemnej, co wyraźnie dałoby się stwierdzić i bez zaglądania w tracklistę. Tytułowy „Uczykij” to kij, którym można kogoś zdzielić, żeby nauczyć go czegoś. W numerze na oldskulowym bicie DJ’a 600V, Zeus daje upust swojej niechęci do ludzi, którzy z różnych powodów są dla otoczenia uciążliwi. I chyba trudno się ze stanowiskiem Kamila nie utożsamiać. Każdy z nas trafił przecież kiedyś na kogoś durnego, niewychowanego czy z przerośniętym ego, marząc o tym, by „Uczykij” mieć w tamtym momencie pod ręką.

Premierę ósmego solowego albumu Zeusa zaplanowano na 5 kwietnia. Przedsprzedaż płyty wystartowała już w sklepie Pierwszy Milion.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Powiązane:
Najnowsze newsy:
Komentarze: