Snoop Dogg wydał zaskakujące oświadczenie, w którym ujawnia decyzję o rzuceniu palenia, podjętą po rozmowach…
Snoop Dogg przed kilkoma dniami wywołał znaczne, aczkolwiek nieco zabawne, zamieszanie, rzucając mocnym oświadczeniem: „I’ve decided to give up smoke”. Legendarny Dogg Father bez tlącego się jointa? Jedni życzyli powodzenia, drudzy niedowierzali. Wątpliwości, z czego właściwie zrezygnował Snoop Lion, rozwiewa właśnie sam zainteresowany.
Snoop Dogg rzucający palenie dla wielu nie okazał się zbyt przekonujący. Samo oświadczenie, w którym autor kultowego „Doggystyle” ujawnia swoją decyzję i prosi o uszanowanie prywatności, wzbudziło jednak lawinę komentarzy. Efekt zatem osiągnięto, gdyż o Snoopie rezygnującym z dymu zrobiło się bardzo głośno. A zgodnie z przypuszczeniami, kluczowe okazało się być słowo „smoke”, czyli „dym”, a Doggy Dogg nie rezygnuje z jarania jointów, a palenia… ognisk. Konkretniej, ognisk dymiących. Cała akcja bowiem, również zgodnie z przypuszczeniami, okazała się być najzwyklejszą, chociaż znakomicie wykombinowaną, akcją promocyjną. W tym przypadku, ognisk bezdymnych marki Solo Stove. I to cała historia, a Snoop Dogg za hajs całego przedsięwzięcia pewnie w spokoju palić będzie mógł jeszcze przez kolejne, długie lata.
„I have an announcement. I’m giving up smoke. I know what you thinking, ‘Snoop, smoke is kind of your whole thing.’ But I’m done with it. Done with the coughing and my clothes smelling all sticky icky.
I’m going smokeless – Solo Stove fixed fire. They take out the smoke. Clever”.
– Snoop Dogg
(Fot. główna – kadr z video: „Roaches In My Ashtray”)