Daz Dillinger powraca z nowym solowym materiałem

Opublikowano: 04/01/2018
Autor: Redakcja
Zdjecie newsa

Co prawda, Dat Nigga Daz zapowiada swoje nowe solo już z jakieś dwa lata. Jednakże obserwując wzmożoną ostatnio aktywność połowy duetu Tha Dogg Pound sądzić możemy, że krążek zatytułowany „Dazamataz” ujrzy światło dzienne w tym roku. Zwiastuje go 6. wypuszczonych w ostatnim miesiącu singli. W tym ostatni, nagrany wraz z innym klasycznym duetem z Zachodniego Wybrzeża – The Twinz!

Dawni protegowani Warrena G pojawili się w kawałku „Hard Times”, do którego nakręcony został również klip. Jest to kawał porządnie brzmiącego westcoast’owego rapu, który miło kojarzy się nam z klasycznym g-funkowym vibem. Warto dodać, że Trip Locc i Wayniac muzycznie aktywni przestali być praktycznie zaraz po wydanym w 1995 swoim klasycznym debiucie „Conversation”. Wspomagali oni jeszcze trochę Warrena G przy jego drugiej solówce, jednak spod szyldu The Twinz nie ukazał się więcej żaden materiał. Sprawdźcie więc jak po latach wypadają oni u boku Daza Dillingera w jego najnowszym singlu „Hard Times”.

Powracając do samego Daz Dilly’ego. Swój najnowszy materiał intensywnie promować zaczął jeszcze w listopadzie ubiegłego roku. W sieci pojawił się wtedy singiel „On The West Coast”.

Zaraz po nim w przeciągu miesiąca opublikowane zostały trzy kolejne premierowe numery wraz z klipami. Jednym z nich był remix numeru „Bang Bang” z gościnnymi zwrotkami B-Legita i Big Gippa.

Pierwotna wersja numeru natomiast, bez zwrotek pozostałych weteranów, pojawiła się już w sierpniu 2017 i prezentowała się tak oto:

Po tym Dilly Tha Dogg rozpędził się już na dobre wypuszczając praktycznie po sobie dwa kolejne single – „I’m Feeling You” oraz „Show Some Respect”, w którym z kolei pojawili się Young Zeke oraz Kokane.

Dodajmy, że Daz Dillinger jest współproducentem wszystkich jak dotąd wypuszczonych numerów, co napawa nas nadzieją, że ta tendencja utrzyma się na całym krążku „Dazmataz”. A nie jest to tak do końca pewne, gdyż przy swoich ostatnich solowych albumach Daz ograniczał się jedynie do rapowania. Dziwi to tym bardziej, gdyż producentem jest on wręcz kozackim. Wspomnijmy chociaż, że wysmażył on produkcję na najlepsze albumy spod znaku Death Row. Jak chociażby beat do tego numeru lub też tego.

Czekamy więc na dalsze informacje na temat, krążka „Dazmataz”, o którym Diggity Daz na bieżąco informuje nas za pośrednictwem strony dazamataz.com. A pamiętając, że Dat Nigga Daz zapowiedział również wydanie wspólnego materiału wraz Big Gippem, o którym szerzej pisaliśmy Wam w tym miejscu, śmiało możemy powiedzieć, że szykuje się dla niego pracowity rok, na który bardzo czekamy!

 

Powiązane:
Najnowsze newsy:
Komentarze: