Ten Typ Mes wydawniczą pasywność zalicza już od ponad roku, kiedy to na początku marca 2020 zaprosił nas na „Biały Tunel”. Na szczęście sytuacja właśnie ulega zmianie i na horyzoncie jawić zaczynają się nowe rzeczy od Piotra Szmidta.
Przyznam, że cisza ze strony Mesa sprawiła, że już jakiś czas temu sam zacząłem „trochę się o niego martwić”, parafrazując wers z drugiej solówki warszawskiego rapera. Ten Typ ostatni swój album, „Rapersampler”, wydał bowiem w 2018 roku. W roku ubiegłym natomiast otrzymaliśmy wspomniany „Biały Tunel”, a także literacką pozycją autorstwa Piotra Szmidta zatytułowaną „Dwa psy przeżyły”. I oprócz singla „Kanapa”, od Mesa nie usłyszeliśmy już nic więcej. I nie usłyszymy aż do najbliższego poniedziałku. Gdyż na 19. kwietnia właśnie Ten Typ Mes zaplanował zaprezentowanie swojego premierowego singla. Wiemy już, że będzie to numeru pt. „Only in Warsaw” i jest pierwszym zwiastunem płyty, która „jeszcze nie ma tytułu”. Najważniejszym i tak jest, że będzie nowa płyta Mesa.